Ciecierzyca, groch włoski, cieciorka – roślina bogata w cenne składniki odżywcze. Znajdziesz w niej m. in. liczne pokłady białka (dużo bardziej wartościowego od białka zwierzęcego), żelaza (więc warto jeść ją mając skłonność do anemii), kwas foliowy (szczególnie ważną witaminę dla kobiet) oraz witaminę C (niezbędną do prawidłowego funkcjonowania organizmu).
Chcąc skorzystać z dobrodziejstw, jakie posiada cieciorka, postanowiłam przygotować kotlety z ciecierzycy. To świetna alternatywa dla tradycyjnych polskich mielonych, bo nie dość, że są zdrowe, to również pyszne.
Przepis na kotlety z ciecierzycy
Składniki (na ok. 10 kotlecików):
2 szklanki ciecierzycy,
2 małe jajka (lub jedno duże),
3 łyżki mąki (najlepiej owsianej lub orkiszowej),
3 ząbki czosnku,
pół białej cebuli,
łyżeczka kurkumy,
łyżeczka czerwonej słodkiej papryki,
łyżeczka czerwonej ostrej papryki,
łyżeczka ziół prowansalskich,
sól himalajska (ilość wedle uznania),
pieprz (ilość wedle uznania),
olej do smażenia.
Przygotowanie:
Ciecierzycę wsypać do dużej miski. Zalać zimną wodą. Odstawić na 6-8 godzin.
Ciecierzycę opłukać i odsączyć z wody. Gotować ok. 50 minut na niewielkim ogniu.
Umyć jajka, dodać je do cieciorki. Wsypać mąkę. Pokroić cebulę i czosnek. Wymieszać z resztą składników.
Ciecierzycę połączyć z przyprawami. Wszystko zblendować na gładką masę.
Na patelni rozgrzać olej. Uformować kotleciki. Smażyć kilka minut z obu stron.
Wskazówki: Podawać z sosami, bukietem surówek lub pieczonymi ziemniakami, ryżem, kaszą.
Na naszym blogu znajdziesz przede wszystkim przepisy bez glutenu, dania wegańskie i potrawy wegetariańskie. W naszym menu nie brakuje jednak także dobrej ryby, tradycyjnego rosołu i ulubionej wątróbki. Nie wpisujemy się w kulinarne schematy, jemy zdrowo, ale zgodnie z naszą intuicją.
Naturalne kosmetyki
Najlepsze kosmetyki to te naturalne. Przygotowujemy je na bazie ulubionej lawendy, ale dodajemy do nich również olejki, które są największym kosmetycznym skarbem natury.
Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na to.OKWięcej informacji
Chyba niebawem sobie takie zrobię 😉
Daj znać czy smakowały!
jutro je zrobię:)